Zapraszamy na 5-setową kulinarną ucztę z dziczyzną i winem
10 grudnia godz 20:00; Restauracja Aura w hotelu Belmonte Krynica-Zdrój
Późna jesień i zima to czas łowów. Stąd też w naszym menu pojawiły się specjalne sezonowe pozycje z dziczyzną, dawnym, zamkowym przysmakiem, którym zajadali się władcy. Kulinarne aranżacje oryginalnych dań w wykonaniu Szefa Mirosława Jabłońskiego zapewnią wszystkim miłośnikom dziczyzny niesamowite wrażenia smakowe. Niezastąpionym dopełnieniem dań będą polskie wina z różnych regionów, specjalnie dobrane na tę okazję przez jednego z najlepszych sommelierów, Tomasza Koleckiego. Jego pasja i znakomity warsztat idealnie wyeksponują pełnie smaku każdej potrawy.
Spędź niezapomniany wieczór w towarzystwie znakomitego jedzenia i pysznych win. Zapraszamy do zapoznania się z kartą menu przygotową na ten wieczór.
Menu degustacyjne
dziczyzna & wino
Aperitif: Winnica Gostchorze Gostart Riesling 2020
Tatar z sarny z majonezem z pieczonej szalotki, marynowany borowik, puder jałowiec-żółtko i prażona maca
Wino: Winnica Miłosza Orange Pinot Blanc - Gewürztraminer 2021
Strogonow z dziczyzny ze smardzami i prażonym jabłkiem
Wino: Winnica Płochockich Inspira Volcano 2019
Rosół z bażanta z polentą kukurydzianą i mięsem szarpanym
Comber z jelenia z purée z fenkuła i batatów, sos żubrówkowy i karmelizowana gruszka
Wino: Winnica Białe Skały Pinot Noir 2019
Mus czekoladowy z piernikiem miodowym i chatneyem korzennym
Wino: Winnica Piwnice Półtorak Cuvee Reserve 2016
Mirosław Jabłoński jako Szef Kuchni hotelu Belmonte tworzy restaurację, która łączy najwyższej jakości europejską kuchnię górską, z tym, co unikatowe w regionalnej kuchni Beskidu Sądeckiego. Kreatywne, odważne przełamanie klasyki, ale także szacunek dla lokalności i sezonowości to najważniejszy rys jego autorskiego menu.
Tomasz Kolecki Prezydent Stowarzyszenia Sommelierów Polskich, Mistrz Polski Sommelierów oraz autor wielu uznanych i nagradzanych Kart Win, w tym Karty Win Aura. Jak sam o sobie mówi „Od prawie ćwierćwiecza wino krąży w moim życiu, a że gastronomia nie była wyborem przypadkowym, wynik ich połączenia mógł być tylko jeden sommelier”.
